Gifowa z dedykiem :*

Dla Dominiki Stylinson :)

Idziesz z najlepszą przyjaciółką na koncert 1D. Wszyscy piszczą. Ty z twoją przyjaciółką jesteście ucieszone że możecie tutaj być. Ty nie spuszczasz oka z Lou. Jesteś w nim zakochana po uszy. Patrzysz się na niego. W pewnym momencie śpiewają ONE WAY OR ANOTHER. Lou na ciebie zerknął, zaczęłaś tańczyć. Źle ustanęłaś i skręciłaś kostkę. Twoja przyjaciółka poprosiła ochronę aby zawolali lekarza. Lekarza nie było. Wysoki strażnik zaprowadził cię do pokoju w którym przebierali się chłopcy z 1D, ponieważ nie było tam pokoju 'urazowego'. Koncert dobiega końca a lekarzy nadal nie ma. Siedzisz na fotelu. Słyszysz głośne owacje i śmiechy nastolatków. Do pokoju wchodzą chlopcy. Pytają się co tu robisz, rozmawiają z tobą, a w pewnej chwili mówią ze jesteś wyjatkowa. Lou nie mógł spuścić z ciebie oczu. Zayn, Harry, Niall, Liam stwierdzają że warto to opić shejkiem. Idą a Lou siedzi przy tobie głaska twoją nogę. Wasze oczy zbiegają sie w jeden punkt. On zaczyna cię całować, daje ci numer telefonu, przepustkę do jego pokoju w hotelu i mówi 'JAK WRÓCISZ ZE SZPITALA MASZ OBOWIĄZEK WPAŚĆ DO MOJEGO POKOJU'. Ty mu odpowiadasz 'OCZYWIŚCIE. DLA KSIĘCIA WSZYSTKO' . Do pokoju wchodzą lekarze i twoja konwersacja zdań i pocałunków z Louisem dobiega końca. Ale obiecałaś mu że kiedy już wrócisz od lekarza wpadniesz...